Pot, obtarte stopy, zmęczenie, ale i wielka radość towarzyszyła biegaczom, którzy 1 kwietnia wyruszyli z Gniezna w niezwykłą podróż – pobiegli w sztafecie aż do Warszawy, odwiedzając po drodze wiele miast i jednocześnie zbierając pieniądze na Dzieci Ukrainy.
3 kwietnia tuż po godzinie 17.00 przed budynek na Al. Szucha dobiegli gnieźnieńscy biegacze. Choć zmęczeni, to bardzo szczęśliwi i dumni. Nie ma się co dziwić – w ciągu trzech dni pokonali na nogach, w biegu aż 400 kilometrów!
Wszystko zaczęło się 1 kwietnia, w piątek o godzinie 10.00, kiedy z płyty gnieźnieńskiego Rynku ruszyli sportowcy gnieźnieńscy. Ich cel był prosty: dobiec z Pierwszej Stolicy do Stolicy Polski, a przy okazji zebrać jak najwięcej pieniędzy, które organizator akcji, Fundacja Młodzi w Uzależnieniu, przeznaczy na wsparcie ukraińskich dzieci, które do Polski uciekły przed wojną. Plan sportowców był imponujący. Najpierw biegli do Poznania przez Pobiedziska, gdzie przywitało ich ciepło grono ludzi dobrej woli z Członkinią Zarządu Województwa Wielkopolskiego, Pauliną Stochniałek na czele. Wspólnie z zebranymi gnieźnianie przebiegli wokół Jeziora Maltańskiego.
Później, można powiedzieć, było już z górki. Wolontariusze niestrudzeni ruszyli w stronę Witkowa, skąd następnego dnia wystartowali w dalszą podróż. Na drodze spotkało ich wiele przywitań i znajomych już twarzy. W Koninie, czyli w mieście, który od dawna utrzymuje z Gnieznem przyjazne stosunki, biegacze zostali powitani przez włodarzy miasta, a grupa „Konin Biega” odprowadziła ich w kilkukilometrowym biegu. Dalej na trasie była m. In Rosocha czy Sochaczew, którym to idea biegu przez Polskę jest już dobrze znana. W styczniu bowiem już po raz trzeci odbył się Bieg z Pierwszej Stolicy do Stolicy, w którym ci sami biegacze zbierali pieniądze podczas finało Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Po trzech dniach trudu, biegu i znoju, po 400 kilometrach znaleźliśmy się w Warszawie. Dziękuję wszystkim, którzy zasilili i jeszcze zasilą naszą skarbonkę. Wpłacajcie, bo to nas kosztowało bardzo dużo zdrowia
– mówił stojąc na Alejach Szucha, gdzie mieści się Ambasada Ukrainy w Polsce Prezes Fundacji Młodzi w Uzależnieniu, Henryk Januchowski. Zmęczony, lecz szczęśliwy cieszył się, że on i jego biegowa ekipa po raz kolejny dokonała czegoś niezwykłego.
4. kwietnia na wirtualnej skarbonce znajdowało się 6500 złotych. Skarbonka czynna będzie do 30. kwietnia. Pod tym linkiem można wpłacać pieniądze:KLIK
Wielka Sztafeta Pomocy Ukrainie. Sportowcy dobiegli do Warszawy i spotkali się z ambasadorem Ukrainy. Zbiórka nadal trwa!
źródło: gniezno.naszemiasto.pl/